Jej zalet jest naprawdę wiele. Pierwszą z nich jest to, że takie przedstawienie sprawdzi się w praktycznie każdej aranżacji, a drugą to, że możemy nią ozdobić każde pomieszczenie – nie tylko tradycyjnie urządzony salon, ale także nowoczesną sypialnię czy eklektyczną kuchnię z jadalnią. Nie musimy być koneserem sztuki ani znawcą malarstwa, by dostrzec uroki takich kompozycji. Czym najlepiej się kierować, szukając rozwiązania idealnego do naszego mieszkania? Weźmy pod lupę dwa czynniki – to, by wzór pasował do stylistyki, jaka panuje we wnętrzu, a także to, by na płótnie znalazło się to, co po prostu się nam podoba. Wówczas będziemy mieć pewność, że wybraliśmy najlepszy obraz. Martwa natura to z pewnością krok w kierunku efektownej aranżacji.
Co wybrać: owoce, kawa, a może wino?
https://redro.pl/obrazy/tematy/malarstwo/martwa-natura/
Co jest najważniejsze w wystroju wnętrza? To, byśmy w stworzonej przestrzeni dobrze się czuli. Dom czy mieszkanie powinno być naszą oazą spokoju, dlatego to właśnie nasze zdanie, a nie obowiązujące trendy, powinno mieć decydujący głos. W przypadku kompozycji, które tutaj omawiamy, wybór wzorów jest tak szeroki, że każdy znajdzie wariant idealny dla siebie. W pierwszej kolejności zastanówmy się, co powinno się znaleźć na płótnie. Dobrym kryterium będzie nasz gust – na przykład kulinarny. Jeśli uwielbiamy owoce morza, wybierzmy przedstawienie z rybami, rakami czy krewetkami, jeśli uwielbiamy egzotyczne owoce, postawmy na kompozycję z cytrusami, ananasem i granatem, z kolei miłośnikom wysokiej klasy win możemy polecić wzór z winogronami, drewnianą beczką i kieliszkiem. Na tym wciąż nie koniec naszych propozycji. Mamy także pomysły na idealne dla miłośników kawy obrazy. Martwa natura do kuchni z wizerunkiem filiżanki wypełnionej espresso, korzennymi przyprawami i rozsypanymi ziarnami kawy będzie się przepięknie prezentować.
Dekoracja idealna do wyrazistej aranżacji
Myśląc o martwej naturze, do głowy może nam przyjść tradycyjna aranżacja wnętrza. Bukiet świeżych kwiatów i rozsypane na blacie stołu owoce będą tutaj pasować jak ulał. Okazuje się jednak, że i do nowoczesnej stylizacji możemy wprowadzić takie przedstawienie. Będzie się ono jednak znacząco różnić od realistycznych malunków dawnych mistrzów malarstwa. By najłatwiej nam było sobie wyobrazić, jakie przedstawienie pokryje płótno, przywołajmy dzieła wspomnianego we wstępie Picassa. Choć możemy go kojarzyć przede wszystkim z przedziwnych portretów, tworzył on także martwe natury. Wazon o kanciastej formie, talerz, który sprawia wrażenie, jakby składał się z kilku płaszczyzn, czy kwiaty imitujące efekt 3D – tak może wygląd obraz stworzony w duchu kubizmu, czuli nurtu, który na płaskiej powierzchni płótna chciał przedstawić wszystkie trzy wymiary. Jest to znakomite rozwiązanie, by ozdobić eklektyczne bądź utrzymane w stylu retro wnętrze.
Mniej znaczy więcej, czyli minimalizm na płótnie
https://redro.pl/obrazy/
Jeśli wyznajemy bardzo popularną zasadę, która może rządzić nie tylko światem aranżacji wnętrz, ale i naszym codziennym życiem, czyli „mniej znaczy więcej”, z pewnością spodoba nam się kolejna propozycja na ozdobienie mieszkania. Czym będzie się odznaczał taki obraz? Martwa natura będzie przedstawiać naprawdę niewiele. Nie oznacza to jednak, że będzie nieciekawa. Wręcz przeciwnie. Jeśli na płótnie pojawi się tylko jeden element, może on przyciągnąć wzrok w o wiele większym stopniu niż kompozycja, na której dzieje się bardzo dużo. Wystarczy więc, że naszym oczom zaprezentuje się ceramiczny wazon z paroma zaledwie źdźbłami dekoracyjnej trawy. Żadnych kwiatów, żadnych owoców i żadnych ozdobnych, wzorzystych tkanin. Zawieśmy takie płótno nad kanapą w minimalistycznie urządzonym salonie lub nad wezgłowiem łóżka w sypialni, gdzie rządzi japońska filozofia wabi-sabi, a możemy mieć pewność, że tak zwieńczona aranżacja nabierze niezwykle efektownego wyglądu.
Martwa natura dopasowana do pory roku
Jest coś jeszcze, co możemy wziąć pod uwagę, szukając najlepszej kompozycji do ozdobienia naszego wnętrza – nie tylko styl, w jakim urządzone jest mieszkanie i nasze osobiste gusta, ale także pora roku jaka właśnie panuje. Martwa natura z dzbanem i owocami może mieć kilka różnych wariantów. Teraz, gdy za oknami rozgościła się już jesień, wybierzmy kompozycję ze śliwkami, gruszkami bądź jabłkami. Innym wariantem jest przedstawienie, na którym znajdą się najprzeróżniejsze odmiany dyń. Jeśli dysponujemy przestronnym metrażem kuchni bądź jadalni, wybierzmy nie jedno płótno, a tryptyk, dzięki czemu ścienna dekoracja wprowadzi całkowicie nowy klimat do przestrzeni. Zimą możemy zawiesić na ścianie obraz ukazujący na przykład bukiet zasuszonych kwiatów, z kolei wiosną zachwycająco będzie się prezentować martwa natura z gałązką magnolii lub kwitnących jabłoni. Ścienna dekoracja zmieniana zgodnie z porami roku to świetny sposób na to, by wystrój wnętrza nigdy się nam nie znudził.
Martwa natura otwiera przed nami wprost nieskończenie wiele aranżacyjnych możliwości. Wybierzmy kompozycję o ponadczasowym charakterze i cieszmy się wystrojem, od którego trudno oderwać oczy.
